To jest taki stan, w którym matki bezustannie się odnajdują. Powodów są tysiące. Bo urodziły nie dość dobrze, za długo, przez cesarskie cięcie, bo karmiły zbyt długo, albo zbyt krótko, butelką zamiast piersią. Albo karmiły gotowym jedzeniem ze słoiczków, zamiast eko-warzywami przyniesionymi z eko-bazarku. Nie gotują dziecku co rano jaglanki albo owsianki. Jeśli wróciły do pracy szybko po porodzie to źle – zaburzają naturalną i […]